KONKURS TEATRALNY „MŁODEGO AKTORA”

KONKURS MŁODEGO AKTORA
Byłam dziś na teatralnym konkursie przez Stowarzyszenie “Skrzydła”
przy Przedszkolu Sióstr Opatrzności Bożej w naszym mieście Grodzisku
Maz, w Centrum Kultury zorganizowanym i bawiłam się tam, jak dawno się nie bawiłam, słowem i gestem przez jego uczestników
-“aktorów” odgrywanym.
Konkurs ten jest jednym z elementów obchodów 500-lecia naszego miasta
Grodziska, o czym wiedzą wszyscy, którym ta idea jest bliska.
Głównymi aktorami były tu małe dzieci wesołe przedszkolaki, nauczone
swych ról w sposób nie byle jaki.
Recytowały nawet długie wiersze na pamięć! jakby “z rękawa zwrotkami
sypały”, więc to był “teatr wielki!” a nie mały. Dzieci, do tego miały
piękne stroje i oczywiście też wspaniałe!!! nastroje. Sceny i świateł,
wcale się nie bały, bo pewnie już dawno je poznały. I były one po
prostu śliczne, takie otwarte i spontaniczne.
Występowały też starsze trzy dziewczynki z liceum i szkoły
podstawowej, wymyśliły sobie same tę scenkę i teksty oraz odegrały ją,
zgodnie z wylosowanym słowem.
To słowo to było ”więzienie”, cóż, jest takie miejsce dość ponure w Grodzisku, życzmy sobie by było ono dla wszystkich, dalekie a nie bliskie.
Scenka ta była przez nie bardzo dobrze przygotowana i odegrana, za co
widownia obdarzyła je gromkimi oklaskami a komisja nagrodami.
Trzecią grupą aktorów były panie seniorki, które swą twórczość
zaprezentowały. Twórczość, która się niedawno urodziła lub ją już
dawno miały.
Wśród nich były panie swoje wiersze prezentujące oraz duet pań o
naszym, grodziskim targu opowiadający.
Wśród osób dorosłych występowała jeszcze Siostra Jakuba, odgrywając
jak by była na dworcu grodziskim scenkę i śpiewając o Grodzisku swym
ukochanym mieście piosenkę.
Najpierw rozmawiała niby telefonicznie ze swą drogą koleżanką, o
wyjeździe z jej rodzinnego Grodziska daleko, aż do Kanady i martwiła
się, że z tęsknoty do niego nie da sobie rady. Pięknie też o różnych
miejscach jej drogich w Grodzisku, taką piosenkę nam śpiewała i w ten
sposób, z tym swoim i naszym miastem, jak gdyby się
Również Pan Bartek Sz wykazał się swym aktorskim kunsztem, śpiewając
Krzysztofa Krawczyka piosenkę i przedstawił publiczności też tzw.
improwizację czyli na poczekaniu wymyśloną scenkę. Był to dialog dwóch
starszych pań, wspominających Józefa Chełmońskiego i twórczość jego.
Twórczość, prezentowana w naszym mieście nie tylko na obrazach ale też na ścianach
domów w postaci murali, by ludzie się jej codziennie przyglądali. By byli też dumni z tak wielkiego malarza i artysty, pochodzącego właśnie
z okolic naszego miasta Grodziska Mazowieckiego, czyli z Kuklówki, o czym wiedzą wszyscy.
Występujący, za swą pracę wielkie oklaski dostali i piękne nagrody od organizatorów tego konkursu otrzymali.
Lecz naprawdę nie ważne! kto jakie miejsce zdobył, ważne, że
uczestniczył i się tym spotkaniem ubogacił a czasu temu poświęconego
na 200% nie stracił!
Bawiąc się zatem w teatr, można zatrzymać piękne chwile, dzielić się nimi z innymi i poczuć w brzuchu……motyle.
Można rozwijać swą wyobraźnię, można poznawać ludzi i ich zwyczaje.
Grając w teatrze, można nawet czuć się jak dziecko i choć na tę
chwilę, zamieszkać w krainie bajek.
Czas wspomnieć o Siostrze Kasjanie! Głównej koordynatorce i
organizatorce tego spotkania a także o innych Siostrach kochanych, tak
swoim dzieciaczkom jak i nam podczas tego koncertu oddanych. To dzięki
ich pracy i zaangażowaniu odbyło się tak wspaniałe międzypokoleniowe
spotkanie.
Dziękujemy więc wszystkim, którzy do niego sie przyczynili i życzymy,
by za rok znów tu w sali kinowej CK w Grodzisku, na kolejnym
Konkurso-Koncercie się zjawili.
By znów sala ta, choć na chwilkę zamieniła się w prawdziwy teatr i by
znów ktoś, tak ja dzisiaj napisał o nim referat.
Dziękujemy też komisji oceniającej konkursu uczestników, która ciężko pracowała przed podaniem wyników oraz panom obsługującym technicznie
scenę, byśmy się na niej czuli dobrze i pozbyli się tremy.
Jeszcze raz Kochane Siostry serdecznie Wam dziękujemy i na następne
takie wydarzenie kulturalne z niecierpliwością oczekujemy.
26. 04. 22.
Zachwycona uczestniczka
Halina Ślesińska – Ziętek
Grodziszczanka z dziada z pradziada/